[Dante]

No to odpowiem na notkę w moim profilu...

Co do rozmów telefonicznych... 4-5 ? Więcej I to takie długie, po 30-60 minut ^^ Spotkanie w Gdyni, to było to ! Chętnie bym powtórzył, ale może tym razem w Wawie ? Pojaw się tu w końcu...
Co do Podziemia... tak, uraz pozostał, bo traktuję to jak zwyczajną zdradę Ale to nie znaczy, że krzywo na Ciebie od tej pory patrzyłem, z resztą spotkanie w Gdyni z tego co pamiętam było po Twoim przejściu do tych... tfu ! Beliarowców...
Co do odzywania się na gg... Zawsze ja pierwszy pisałem W końcu chciałem, abyś Ty też czasem zaczął... niestety, nie doczekałem się ^^ Skype ? Tak, nareszcie kupiłem mikro, więc możemy nareszcie wznowić kontakty Chociaż może to być czasem trudne, bo jak gram w WoWa to z Feo cały czas mam kontakt właśnie przez Skype'a Ale jak tak jest to mam niewidoczny, jak z nikim nie gadam to mam dostępny

Pozdrowienia, zacny Lordzie E.

[DoneR]

Do dziś pamiętam, jak na lekcji informatyki wszedłem na forum by poczytać trochę o G4. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to napis "1 nowa wiadomość". Pomyślałem sobie "pewnie ościk", więc nie muszę mówić, że wielkim zaskoczeniem było ujrzeć wiadomość zatytułowaną "Podziemie Beliara". Przyznam szczerze, że nigdy nie przeczytałem tej PMki do końca ;p Napisałem jakąś "wykręcającą" odpowiedź i na tym by się skończyło, gdyby nie zachęcająca odpowiedź Ertixa. Wkrótce nadeszła informacja od Donovana z kilkoma pytaniami, odpowiedziałem na nie i tym samym zasiliłem szeregi Podziemia.
Dziś, z perspektywy czasu, niezmiernie się cieszę, że moim Mistrzem został właśnie Ertix. Wszystko co dokonałem i czego jeszcze nie zdążyłem zawdzięczam właśnie jego osobie Rozmowy na GG przypominały w pewnym sensie "ojcowskie porady" więc stąd się wziął związek forumowego ojca i syna.
Pomimo, że Ertix nie jest już moim opiekunem od przeszło dwóch miesięcy, ja dalej uważam go za niego i uważać będę jeszcze przez długi czas
Do finału WTP dotarłem tylko dlatego, że kilka dni przed walką ze Sturmovikiem napisał mi na IRCu: "Czekam na Ciebie w finale". Nie pozostało mi nic innego jak stoczyć (mam nadzieję, że legendarną ^^') walkę Uczeń - Mistrz.
Podkręcę trochę szybkość i następne TP należy do mnie

Pozdrawiam i dziękuje :]

Ert, Erciu a może po prostu Ertix?
Jedna z pierwszych osób, która napisała. Pomógł się aklimatyzowac, bo reagował na mnie xD Pojedynki pod jego arbitrażem to przyjemność
Moja Przypominajka Walnie smsa kiedy ja oczywiście zapomnę o pojedynku.
Z lineage nie wyszło, aczkolwiek mam nadzieję, że Cię Erciu wciągne na niższe raty
Wszyscy wiemy że Podziemie roX, ale gdyby Podziemie miało dwóch Ertów, ale to by ROX dopiero było. To by się nawet istnieć Stolicy i Algaroth nie opłacało.
Piona chopie. A o abyssa nie bój żaby. Nadrobimy i długo zabawimy
I zwolnij troche, dałbyś czasem wygrać, żeby było się czym szczycić :]
Ert - niezależny kandydat jednoosobowej partii na pr0 zioma. Masz mój głos

[Izka]

Lovelas :P
Muszę o nim powiedzieć tyle, że kasuje notki o nim, więc trzeba na niego uważać. Ma chyba jakiś limit znaków, i jak wypowiedź za krótka to kasuje. No cóż, i na to mamy sposoby...
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: ::::::::::::::::::::::::::::
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: ::::::::::::::::::::::::::::
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: ::::::::::::::::::::::::::::
Powinno wystarczyć.
A ogólnie o nim? No cóż, w porządku chłopak, zaangażowany można powiedzieć, jeśli o forum chodzi

A reszte to on już sam wie.

[Izrafel]

Pamietam jeszcze, jak opetany jakas mania najezdzania na moderow zalapalem bana na forum, z pokora w sercu odpracowalem go i znowu spokojnie moge postowac. Pamietam, ze po moim powrocie odezwal sie wlasnie Ertix, usunal mi punkty z ostow i pisal, ze nie jestem jeszcze stracony dla SP, ze mam szanse w podziemiu itp. Do teraz mam wyrzuty sumienia, ze jednak poszedlem do Krolestwa Wybacz. Ale moze kiedys ...

Swietny gosc, Pozdrawiam !

[Kaseven]

Ertix, Ertix... takie to skojarzenia z tą osobą mam:
Sam seks - to oczywiście trzeba było wymienić w pierwszej kolejności. W końcu nie bez powodu moim forumowym mężem jest ^^
Niezmordowany Aktywista - pod tym względem dorównać może mu chyba jedynie Sentenza. Inni już dawno zdążyli na ŚP śmiertelnie obrazić się/powkurzać/znudzić/odejść na emeryturę/wrócić/odejść na rentę/znowu wrócić/odejść na zasiłek/wrócić/ponownie odejść. Jednak nie nasz Ertix, bo On dalej działa, działa, działa, działa... Nic tylko wstawić go do reklamy baterii Duracell, zbyt ruchliwy na muzeum forumowych dinozaurów.
Nawrócony Krwawy Wampirzy Arcynekromanta w Służbie Innosa - tak, też tego nie rozumiem. Ale teraz jest w służbie Beliara, przynajmniej trochę lepiej brzmi xP Do tego obowiązkowy avatar z Alucardem, nie waż się go zmieniać!


Podsumowując świetny gość z dużą dawką humoru i umiejętnością traktowania wszystkiego z odpowiednim przymrużeniem oka. O ile Jego nicku nie przekręcicie. Pies na baby, który na każdym zdjęciu nową laskę u boku mam z obowiązkowym dopiskiem, że to tylko "koleżanka" (po to, by forumowych kochanek nie odstraszać ^^). W dodatku menda przegoniła mnie w rangach. I czym ja Go teraz szantażować będę? Chyba tylko kopią daaaawnego opowiadania "Xardasek", którą mam nadal gdzieś na dysku zapisaną

[Rokkefeller]

Cóż by rzec... Sexy boy z krwi, kości i nie tylko. Może zbyt wiele jego zdjęć nie widziałem (zwłaszcza żadnej z - ponoć - długimi włosami, xaxa xD), ale po zachowaniu i tych niektórych mniej lub bardziej prawdziwych historiach, można to spokojnie wywnioskować.
Co dalej? Człowiek, który się ponoć w gimnazjum Gothica uczył na pamięć. I co? Efekty były, są i będą. Jego wiedza jest przeogromna. Na poczekaniu wymyśla takie pytania, nad którymi często muszę dłużej pogłówkować. A co z walką? Tu jest jeszcze lepiej. Nie bez przyczyny, powstało przekonanie, że turnieje, dni gladtaiora i ogólnie rzec biorąc - pojedynki, rozgrywane są tylko dlatego, by Ert zgarnął kolejnego plusa :P. The best there is, the best there was and the best there ever will be.
Może zbyt daleko wyjadę z przkonaniem, ale wydaje mi się, że jest to najlepszy członek ŚP ever w kategorii: staż/jakość. A fakt, że w Królestwie był daleko na ścieżce magii, a w Podziemiu już jest Aniołem Śmierci, tylko potwierdza tą teze. Człowiek, którego nie ima się syndrom wypalenia. I tak można tu jeszcze dopisać kilka bądź kilkanaście superlatyw.
Ale co najważniejsze, Erciu to całkiem spoko gość, o dziwo, że po tylu sukcesach szajba nie uderzyła mu do głowy.

ps.
Może w końcu uda się nam zorganizować Konkurs na wiedze o Pokemonach? xD

[GuRt]

Znam mendę od kiedy jestem w ŚP, czyli k0rwa długo. I ciągle ma ten lamerski avek, który jakiś n00b mu sklecił swego czasu w ImageReady, żenada! Rispekt za resztę, jednakże. Rispekt i pieczone bakłażany!

Dla nie rozumiejących tej wypowiedzi, to autor tej notki stworzył mi właśnie avatar xD - dop. Ertix

[Satrius]

Bardzo ciekawa osobowość, user kierujący się "dobrymi" wartościami. Szczerze mówiąc nasz znajomość zaczęła się od tego, że mi upomnienie wstawił xD.
Encyklopedia wiedzy o Gothic'u, świetny sędzia, znakomity zawodnik.

[PredAlien]

Jedne z najlepszych wypraw odbywaly sie w jego Tawernie pod Plaszczem Wampira : ). Powstrzymywalem gdy chcial odejsc z Krolestwa a o tej calej zdradzie dowiedzialem sie po dlugiej nieobecnosci... Spieszmy sie kochac stara gwardie... tak szybko odchodzi

Wielkie pozdro Ertix.

Nie znasz całości wydarzeń - dop. Ertix

No nie znam faktow Ert bo akurat mnie wtedy nie bylo, ale ze pierwszym wampirem Krolestwa nie bylem to prawda, za to Polwampirem tak ; D. Bylo o to zawsze wielkie halo na sesjach RPG dawnych sprzed 5 lat...Co bylo to bylo, trza zyc dalej, zwlaszcza jak sie jest niesmiertelnym, nie? : )
BTW: Mam przepis na zajebista sojowa szyje jak chcesz ; D
Trzymaj sie tam pod ziemia. Hej.

[Alembik_Vina]

Ha ha!
Ale mam z ciebie polewkę
Zawsze mam ochotę gadać pierdoły w twojej obecności. To nieprzeparta ochota. A to dlatego, że spoko jesteś i rozumiesz takie rzeczy

pozdrowienia

Stary, Ty ogranicz wreszcie prochy - Ertix

[Ajacied]

Zawsze uważałem go za buca i bufona, teraz przy okazji Ligi ŚP odkryłem, że to gość całkiem w porządku.
Widać pozory mylą

Nie jestem aż taki straszny :P - dop. Ertix