![]() |
#121 | |
Cieniostwór
|
![]() Alastor, patrzył na demona już bez uśmiechu.
- Interesujące. - Stwierdził wreszcie.
__________________
Akolita Podziemia
- To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. Kot poczuł się dotknięty i aż podskoczył na krześle. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czyż ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus! |
|
RPG![]() |
![]() |
![]() |
#123 | |
Nosferatu
Zarejestrowany: październik 2004
Skąd: Morgrad
Posty: 2 054
|
![]() Demon zerknął ułamkiem sekundy na ludzi w karczmie, a następnie wzrok znów spadł na Togashi.
-W jaki sposób służysz Adanosowi ? Po czym spojrzał w kielich czerwonego wina. A czerwień ta, była o wiele bardziej krwawa niż ludzka... Ertix zapytał się także łowcy demonów. -Łowcy Demonów służą jakiemuś bogu ?
__________________
![]() † Legenda Pojedynków Świętego Przymierza † |
|
RPG![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |
Kąsacz
Zarejestrowany: maj 2006
Skąd: Kyuden Togashi
Posty: 355
|
![]() Uśmiech Togashi mimo że stały zdawał sie mieć wiele znaczeń. Teraz znów sie zmienił, choć zmiany te były delikatne i pozornie nielatwe do wychwycenia.
-Po prostu jestem Togashi nie zwracała uwagi na to co na stole. |
|
RPG![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Cieniostwór
|
![]() Alastor uśmiechnął się i przechylił puchar do ust. Upiwszy kilka łyków, zaczął mówić:
- Wielu próbuje przypisać nas Innosowi, bo w końcu ścigamy i wyganiamy z tego świata sługi śmierci. Ale ja sądzę nieco inaczej. Mianowicie, moim zdaniem, każdy służy każdemu bogowi, w zależności od tego co robi. Może się mylę. W każdym razie, Łowcy Demonów nie są specjalnie religijni. To nie jest zakon w postaci Paladynów czy Magów Wody, to po prostu luźny fach, którego członków łączą podobne umiejętności i zawodowe braterstwo.
__________________
Akolita Podziemia
- To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. Kot poczuł się dotknięty i aż podskoczył na krześle. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czyż ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus! |
|
RPG![]() |
![]() |
![]() |
#127 | |
Nosferatu
Zarejestrowany: październik 2004
Skąd: Morgrad
Posty: 2 054
|
![]() Demon skrzywił się nieco na myśl, że jego czyny mogły sądzić o służeniu w imię Innosa.
-Każdy jest sługą, w istocie. Jeśli służy nieświadomie każdemu z bogów zależnie od sytuacji w jakiej się znajduje, to robi to nieświadomie. Nie ma pojęcia o tym że robi jakiś czyn, który jest przypisywany do danego boga. Co innego jeśli jest świadom któremu bogu oddaje hołd. Ertix tkwił jeszcze chwilę w zamyśleniu nad tym tematem, gdy do głowy przyszło mu jedno konkretne imię. Zwrócił się do Togashi. -Cassio... miałem Cię dla niego odnaleźć. Demon wstał od stolika po czym zauważył kolejkę do jakiegoś maga na zapleczu. Podszedł do osoby która miała być następna i spytał się bezuczuciowo. -Czy na zapleczu znajduje się Mag Wody ?
__________________
![]() † Legenda Pojedynków Świętego Przymierza † |
|
RPG![]() |
![]() |
![]() |
#128 | |
Kąsacz
Zarejestrowany: maj 2006
Skąd: Kyuden Togashi
Posty: 355
|
![]() -Co chcesz udowodnić? - Togashi najwyraźniej nie rozumiała potrzeby udowadniania czegokolwiek. zresztą to pytanie zawisło dźwiękiem, które wcale nie czekało na odpowiedź. Bynajmniej nie dla jej uszu.
Togashi powoli wstała. Czuła, że nic jej tu już nie trzyma. Uśmiechnęła sie jeszcze na pożegnanie do pleców Ertixa i twarzy Alastora i ruszyła w stronę wyjścia. Nim przekroczyła próg odwróciła się i raz jeszcze spojrzała na Łowcę, poczuła. -Porozmawiaj ze swoja matką... - po tych słowach natychmiast wyszła, drzwi cicho trzasnęły. Ostatnio edytowane przez Togashi : 08-07-07 o 01:53. |
|
RPG![]() |
![]() |
![]() |
#129 | |
Cieniostwór
|
![]() Słowa dziewczyny bardzo zaskoczyły Łowcę Demonów. Chwycił za puchar i szybko dopił to, co mu zostało. Tylko brzęk odstawianego naczynia zdradził jego zdenerwowanie. Opanował się dopiero po dłuższej chwili, po czym wstał, zarzucił sobie miecz na plecy i kapelusz na głowę. Podszedł szybkim krokiem do drzwi, otworzył je i wyjrzał na zewnątrz.
__________________
Akolita Podziemia
- To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. Kot poczuł się dotknięty i aż podskoczył na krześle. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czyż ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus! |
|
RPG![]() |
![]() |
![]() |
#130 | |
Kąsacz
|
![]() Mędrzec
- K... kobieta? - Mag z trudem powstrzymał gwałtowniejszą reakcję, szybkim ruchem wstanął i ruszył do drzwi, jakby ignorując dalsze słowa Mędrca. Nim jednak je otworzył stanął jakby sobie o czymś przypomniał, odwrócił się do niego i powiedział z uśmiechem - Nie, nie postąpiłbyś lepiej, twoje czyny faktycznie poświadczyły o tobie, a powstrzymąc się od działania może być trudniej niż dokonać najmężniejszych czynów. Dam ci radę, chodź ze mną - powiedział z uśmiechem sięgając do klamki i otwierając drzwi - a poznasz kogoś... - urwał rozglądając się zaskoczony po głównej sali, jakby poszukując zguby. Ertix&Mędrzec Nim osoba zdążyła odpowiedzieć Ertixowi drzwi na zaplecze otworzyły się i ukazał się w nich Cassio rozglądający się z napięciem. W końcu spojrzał w oczy demonowi i zadał pytanie, wbrew pozorom nie o jego obecność, a o... - T.. Togashi, czy ona tu była? Togashi&Alastor Było już późne popołudnie, a słońce wyraźnie skłaniało się ku zachodowi...
__________________
Homo sum humani nihil a me alienum puto |
|
RPG![]() |
![]() |
![]() |
#131 | |
Krwiopijca
Zarejestrowany: listopad 2005
Skąd: Z Woli Adanosa
Posty: 33
|
![]() Mędrca niezwykle zaskoczyła reakcja Maga, ale dała mu do zrozumienia, że ta kobieta musi być dla niego niezwykle cenna, kimkolwiek jest. Kiedy ten wyglądał przez drzwi, wyjrzał również. Blisko drzwi stał demon. Jego widok nie był dla Mędrca zaskoczeniem, ani też nie budził w nim strachu. Intuicja zawodzi tylko raz.
W milczeniu czekał na rozwój wypadków. |
|
RPG![]() |
![]() |
![]() |
#132 | |
Nosferatu
Zarejestrowany: październik 2004
Skąd: Morgrad
Posty: 2 054
|
![]() Demon odwrócił się do stołu chcąc pokazać odpowiedź Cassio, ale ujrzał jedynie kielichy wina.
-Hmmm... była tu jeszcze przed chwilą... Ertix stojąc przy stoliku, ujrzał łowcę demonów stojącego w otwartych drzwiach patrzącego gdzieś w krajobraz. Wiedział że Cassio pójdzie za nim, więc podszedł do Alastora. -Gdzie jest Togashi ?
__________________
![]() † Legenda Pojedynków Świętego Przymierza † |
|
RPG![]() |
![]() |