[Milten11]

Fakt. Zapomniałem o orkach. Ale smoków nie chce... Mam ich już dość!
W Dragon Age - smoki
W Divinity 2 - smoki
W G2 - Smoki

Wam te smoki już nie zbrzydły?? Ja mam ich już dość!

[Giselher]

Niestety, ale głosy jednostek się nie liczą.
Jeśli SB sie spodoba, to jest dodadzą.

[kloszo]

No jasne dodamy elfy , krasnoludy i będziemy grać w Wiedźmina.

[Meeraw]

Ciekawie byłoby jeśli pojawiłyby się jakieś informacje o takich niezbyt inteligentnych humanoidach jak troglodyci z G3:ZB czy jaszczuroludzie z G2. Nie mówie tu o ich miastach czy świątyniach ale o wzmiankach w dialogach czy pojedynczych questach jak zadania tego szamana w G2 w Górniczej Dolinie.

[Loczek al zah Chaber]

Niezwykle mocno wydaje mi się, że ludziom, którym brakuje do szczęścia w serii mitycznych stworków z kransoludami i elfami na czele, muszą płacić od głupiego postu. Sry, ale choćby sobie wyobrazić, jak to będzie wyglądało - mieszanina brutalnego świata skazańców i szalonego króla-najeźdźcy z tolkienowskimi postaciami. Istny różowy świat dla dzieci. Bez krztyny sensu.

W G2 przeszkadzały mi strasznie smoki i jaszczuroludzie. Ni w ząb do klimatu G1; taki zakręt w stronę bajek. Dlatego pasowały mi rasy z G3. Nawet pozytywnie przyjąłem rozumnych orków. Było to zetknięcie się z nową kulturą i mentalnością. Już dobrze gada pan powyżej - nieliczne wzmianki o jaszczuroludziach mogą dodać klimatu, nie atakując nowością.
Powinien zostać porządek z G3. Aczkolwiek z opowiadań publikowanej na WoG można wnioskować (aczkolwiek mało ich czytałem), że spotkamy tam mniej inteligentnych orków.

[Xsant]

Ja jestem przeciwny dodawaniu nowych ras typu elfy, krasnoludy itp. Zgodziłbym się gdyby twórcy postanowili iść dalej w ewolucje stworów z poprzednich części np. Mogliby dać Jaszczuroludzi, tylko nie samych wojowników, byliby też szamani, pracownicy, wodzowie, kobiety itp. Nie chciałbym za to abyśmy mogli walczyć po ich stronie, tak jak u orków. Nadal byłyby to stworzenia wrogo do nas nastawione. Ale zgadzam się z questami. Mogłyby być np. Weź trzech ludzi i zniszcz goblińską wioskę na zachodzie. Albo Zakradnij się do obozu Jaszczuroczłeków i wykradnij plany marszu armii.

[kloszo]

Właściwie fajnie by było spotkać innycch ludzi , czyli np. barbarzyńcy z Nordmaru lub Assasyni z Varantu . To był pomysł!!!.Ale elfy , krasnoludy ... To nie to

[wojtas10]

W 100% zgadzam się z kloszo. Elfy i krasnoludy zniszczyłyby cudowny Gothicowy klimat. Gothic to wojna między ludźmi a orkami.

[Arturrr]

Zgadzam się z większością. Nie ma co kombinować i wymyślać. Ludzie i orkowie. Choć tak się zastanawiam. Słowa, które wypowiedział Xardas: Król Robhar pokonał wszystkich wrogów królestwa, oprócz jednego... Kim są inni wrogowie? Może miał na myśli asasynów? Hmm.. Może znów powrócą jaszczuroludzie? Poczekamy zobaczymy.

[wojtas10]

Moim zdaniem miał na myśli orków. Przecież to oni podbili Myrtanę. Pomiędzy assasynami a Królem Rhobarem nie doszło do bezpośredniego konfliktu, choć także te ludy nigdy się nie przyjaźniły.

[Kel'Thuzad]

Dobry wieczór!

Pan Wojtas, przedpiśca miły, ma zupełną rację. W filmie wprowadzającym do Gothic I jest mowa o ludu Orków i nie ma raczej co do tego wątpliwości.

Odnośnie tematu, drodzy Panowie? Cóż, jeśli ktoś zechce zapoznać się z moim skromnym zdaniem: nie spodziewam się, aby studio Spellbound posunęło się do tak drastycznych i budzących zrozumiałe kontrowersje kroków.

Pozdrawiam!

[Mistrz Wolf]

Mnie to by się bardziej podobało gdyby zamiast orków (już są nudniejsze niż smoki) byli np. jaszczuro ludzie albo jakieś inne wymysły, bo cały gothic stanoł tylko na jednym : orkowie, chociaż w g1 to zabardzo to oni zaangarzowani nie byli (ich obóz był tylko w 1 miejscu i było ich z 10 na całego gothica)