[Ertix]

Dobra zbroja? Kup na placu targowym zwój snu i użyj go na strażniku który pilnuje skrzyń na lewo od domu Mattea, zaraz obok Ruperta - w skrzyni znajdziesz najlepszy dostępny pancerz na ten etap gry bez dołączenia do żadnej gildii + możesz dokupić jeszcze do niego pas (Można kupić u Bospera, Hakona, Orlana i Khaleda i pewnie kogoś jeszcze).

Na początku gry zainwestuj te 10 PN w 10 punktów zręczności, wtedy możesz używać miecza który wymaga 20 punktów zręczności a zadaje 40 obrażeń - taki w sam raz na wczesny etap gry. Powinieneś go łatwo znaleźć jak będziesz wszędzie zaglądał, ewentualnie używaj pałasza bandytów bo to jest to samo + profit w postaci 5% do walki bronią 1h za darmo. Oczywiście docelowo chcesz iść w broń 2h, ale na wczesnym etapie gry lepiej się najpierw pomęczyć z bronią 1h, czas na zmianę broni przyjdzie później. A jakbyś nie mógł znaleźć to powinien być dostępny u kogoś na placu targowym w Khorinis za 500 sztuk złota.

W II rozdziale tak jak Mika wyżej napisał, idź przeszukać teren nad jaskinią w której siedział Brago (tam gdzie z Cavalornem szedłeś na początku gry), zależnie od taką jaką gildię wybrałeś taki amulet się pojawi.

A w I rozdziale możesz iść nad jaskinie z portalem teleportacyjnym gdzie na drodze stoi ork - ta ścieżka jak wychodzisz z miasta gdzie stoi strażnik miejski o imieniu Mika, mijasz go idąc w prawo i po niedługim czasie można odbić w lewo - nad tą jaskinią u góry znajduje się krótki miecz straży oraz jakiś pierścień, niewiele ale dobre na start.

Ale prawdziwy komplet amuletów + pierścieni możesz zdobyć dopiero w Jarkendarze - tam będziesz mógł zdobyć zestaw kapłana/wojownika/uzdrowiciela - Ciebie jako że chyba chcesz grać wojownikiem interesuje zestaw wojownika, który składa się z 2 pierścieni wojownika i 1 amuletu wojownika - jak masz ubrany komplet, to otrzymujesz 40 obroni przed bronią.
Amulet wojownika - Znajduje się w jaskini, w dolnej części plaży, na południe od obozu piratów
Pierwszy pierścień wojownika - Jest nagrodą od Grega za informacje zdobyte w obozie bandytów
Drugi pierścień wojownika - Znajduje się w skrzyni, w krypcie Quarhodrona

Jakbyś jednak stwierdził że wolisz zamiast tego większą ilość punktów życia, to podaje lokalizacje pod zestaw uzdrowiciela:
Amulet uzdrowiciela - Znajduje się przed wejściem do kopalni złota w obozie bandytów. Należy wspiąć się na klatkę niewolników po prawej stronie (od wejścia do kopalni), a następnie wskoczyć na belkę powyżej
Pierwszy pierścień uzdrowiciela - Znajduje się w południowo wschodniej części ruin zamieszkiwanych przez Magów Wody. Jest w zniszczonej chatce z Brzytwą
Drugi pierścień uzdrowiciela - Znajduje się w wielkiej północnej jaskini będącej bezpośrednim przejściem z obozu bandytów w kanionu. Pierścień leży w lewym korytarzu (idąc od strony bandyckiego obozu)

W Nocy Kruka doszły jeszcze pasy - ale ich prawdziwy potencjał to tak naprawdę dobieranie ich do zbroi, więc jak nosisz pancerz straży miejskiej (bo zakładam że chcesz grać paladynem) to starasz się do niego dobrać taki pas - możesz go kupić u Hakona. Ale to tylko na początek gry, bo w połowie fabuły jak zostaniesz paladynem to nie ma pasu pod tą zbroję, wtedy możesz już nosić jaki Ci się tam podoba.

U kogo się nająć? Sam musisz zdecydować:
1) Constantino - jedyne źródło jakie masz z czeladzi u niego to sprzedawanie mu ciemnych grzybów, a profit taki że jest w stanie nauczyć Cię wszystkiego jeśli chodzi o alchemie - ale jako wojownik powinieneś się interesować jedynie miksturą siły, więc ten wybór odradzam - fajniejszy wybór jak idziesz w maga, bardziej klimatyczny
2) Harad - najbardziej dochodowa czeladź, u niego zarobisz najwięcej złota - mi co prawda zawsze szkoda PN nauki na wykuwanie tych mieczy, ale możesz się u niego nauczyć wykuwać najbardziej podstawowy miecz ze wszystkich i nawet z ich sprzedaży będziesz miał dobry dochód
3) Bosper - alternatywa jeśli nie chcesz wydawać PN na wykuwanie różnego rodzaju oręży, jedyne co musisz zainwestować to PN na skórowanie zwierząt - i tyle, co jakiś czas wpadasz mu sprzedać skóry i płaci Ci za nie 100% ich wartości. Oczywiście radziłbym Ci jednak nauczyć się wszystkich możliwych dostępnych umiejętności myśliwskich, nie tylko skórowanie - wydobywanie kłów, rogów smoczych zębaczy etc. - sprzedaż tego już sama w sobie jest dochodowa, więc będąc na czeladzi u Harada i tak niewiele tracisz zważywszy ile tego uzbierasz przez całą grę.

Z czym walczyć na początku? Z czym się da, istnieje złota zasada tej gry polegająca na metodzie prób i błędów, często robisz save i próbujesz. Idąc do samego Khorinis na początku gry już możesz bez problemu oczyścić kotlinkę w której jest Lester, wytłuc bandytów z Cavalornem i powybijać polne bestie koło farmy Lobarta oraz kilka olbrzymich szczurów w okolicach Khorinis. Możesz też iść na polowanie z Bartokiem, to głównie on będzie zabijał wilki, jak Ci się poszczęści to zabije też cieniostwora i pobliskiego orka, a Tobie exp też normalnie wpadnie. Jak wróci do miasta możesz iść dalej sam, będzie kilka goblinów i jaskinia z bandytami (save and load). Z takich lepszych rad co do walk, to radzę Ci próbować wyciągać bandytów pojedyczno, kwestia wprawy aż się przyzwyczaisz jak z nimi walczyć. Nie zawsze się oczywiście da, ale w znacznej większości jest to możliwe.

Jak będziesz w II rozdziale to możesz od Engora na zamku kupić ciężki pancerz straży miejskiej, ewentualnie jak będziesz grał Najemnikiem to po uwolnieniu Gorna on Ci da średni pancerz najemnika.

Tak z głowy co mi przyszło to napisałem, myślę że możesz z tym info już normalnie pograć, zawsze możesz podczas rozgrywki zadać tu jakieś pytanie jak Ci przyjdzie do głowy.

[Lord Hagenn]

Jak macie jeszcze jakieś rady to dziękuję. Bardzo dziękuję za wszystko.

[GunMeat]

Porad jest mnóstwo, a zależą w dużej mierze od wybranej gildii i broni.
Na początek doradzam broń jednoręczną i drogę najemnika,
a przedtem zatrudnienie się u Bospera. (5PN)


Moja ulubiona droga rozwoju, to wydanie najpierw 20 PN na zręczność (!)
Wszystko po to by móc używać jak najszybciej Rapiera 50/100 +8% a potem Miecza Mistrzowskiego 60/120 +10%.
Brakujące punkty zręczności zdobywam z modlitw w kapliczkach Innosa, roślin i eliksirów
No i zakładając odpowiedni pas i pierścień.
Dalsze punkty inwestuję w broń jednoręczną - do 34%.
A dalej w siłę - do 34 pkt.
Z pobocznych umiejętności wydaję na początek tylko 5PN na naukę skórowania.
Z innymi można się na początek wstrzymać - nawet otwieranie zamków 10PN można odłożyć na nieco później.
Wszystko dlatego, że w skrzyniach (z 2 wyjątkami) nie znajdziemy żadnych kluczowych przedmiotów.


Po osiągnięciu około 10 poziomu udajemy się do Yarkendaru.
W Yarkendarze łatwo zdobyć prawdziwe cudo - pierścień dający +10% do broni jednoręcznej.

Tam musimy wydać - przed wykonaniem głównej misji 30PN - na naukę języków.
A dalej inwestujemy w broń jednoręczną do 64%.
I w tym momencie możemy zużyć wszystkie znalezione tabliczki dla broni jednoręcznej.
Następnie już inwestujemy w siłę do 64.

Dalej musimy trochę kombinować. Ogólnie najlepiej dobić do 94 siły
zanim zaczniemy zużywać wszelkie tabliczki siły, eliksiry, gulasze itp.
Większość poradników doradza robienie eliksiru siły w tym momencie.
Ale ja osobiście wolę robić eliksiry życia, a smocze korzenie po prostu zjadam.


Niestety jako Łowca Smoków będziemy potrzebować dodatkowych pieniędzy.
Proponuję wydać po 3 PN: na 1) rogi cieniostwora (korzystny skup u najemnika Bustera)
2) krew smoczą 3) łuski smocze (razem 9 PN)
Możemy spokojnie obejść się bez innych umiejętności łowieckich jak zbieranie pazurów, skrzydeł, żądeł ...


--------------------------------------------------------------
Podobnie można zagrać strażnikiem. Tu na początku mamy nieco łatwiej Strażnik po przejściu do II rozdziału,
może znaleźć amulet dający +10 do zręczności (niedaleko wieży Xardasa).
Tak więc wystarczy wydać tylko 10PN na zręczność.
Strażnikiem warto też zajrzeć na chwilkę do Doliny Górniczej - a konkretnie do Zamku.
Tam będziemy mogli kupić za 2500 Ciężki Pancerz Strażnika.
Jednakże odradzam wykonywanie do końca głównej misji, bo powoduje to przejście do rozdziału III.
A to psuje zabawę moim zdaniem. Lepiej najpierw zaliczyć Yarkendar.

BTW. Jeśli chodzi o Zbroję z Płytek Pełzaczy w II rozdziale, to wymaga ona wykonania bardzo dziwnej kombinacji.
Moim zdaniem to też psuje zabawę


Paladyn - w przeciwieństwie do Łowcy Smoków - nie potrzebuje gotówki na zakup najlepszego pancerza.
Niestety jego najlepszy miecz jednoręczny ma parametry 100/140 (bez bonusu do jednoręcznej).
A Łowca Smoków może wykuć miecz jednoręczny o parametrach 140/160 +10%.
Obydwa dostępne dopiero PO ZABICIU smoków

No, ale zawsze jako koło ratunkowe mamy do dyspozycji Szpon Beliara.
------------------------------------------------------


Jeśli chodzi o gildię, to wybór Constantino jest pułapką, bo akurat skupuje on czarne grzyby, które zwiększają manę. A jeśli chcemy grac magiem, to pod żadnym pozorem nie korzystajmy z opcji skupu. Na szczęście magowi wystarczy niedużo złota. Najwięcej złota potrzebuje najemnik.


Natomiast jeśli wybierzemy Harada - pozostańmy przy nauce pierwszej broni za 2 PN. Pozostałe odpuszczamy.

Pułapką jest też wydawanie zbyt dużo PN na rozmaite poboczne umiejętności. Zarobimy wówczas dużo pieniędzy - z którymi potem nie będzie co robić. A opóźnimy rozwój naszej postaci.


Z ciekawostek:
Łatwy pieniądz na początku gry zrobimy modląc się u Beliara i poświęcając 1 punkt many.
Dostajemy 500 sztuk złota (raz na dzień). Jest tylko warunek - musimy mieć więcej niż 10 punktów many.
Jednakże 2 punkty many łatwo zdobędziemy dając 3 datki po 50 magowi Daronowi.
A więcej przez zjadanie czarnych grzybów.
Oczywiście jeśli chcemy grać magiem to trochę żal tej many, ale dla najemnika jak znalazł.

[Ertix]

Jak chcesz wiedzieć jak konkretniej inwestować punkty nauki, to masz temat idealny poniżej...

Kompendium wiedzy na temat buildów

Napisał xeroloth

Może słowem wstępu powiem, że przedstawione niżej bulidy dotyczą trzech głównych możliwych dróg rozwoju postaci. W opisach nie uwzględniłem bonusów do siły/zręczności/many jakie daje nam noszona biżuteria. Wstępny level postaci jakim się kierowałem to 45, ponieważ jest on dość łatwy w zdobyciu przed wyruszeniem na Irdorath. Każda z przedstawionych postaci jest prognozowaną na 5 rozdział gry.

Zaczynajmy...

WOJOWNIK
BROŃ DWURĘCZNA + KUSZA
GILDIA: ŁOWCA SMOKÓW

Punkty Nauki wydane na umiejętności:

• siła do 90 pkt - 162 PN
• broń dwuręczna do 65% - 86 PN
• języki - 30 PN
• mikstura siły - 20 PN
• mikstury życia + permanentna - 19 PN
• skórowanie - 5 PN
• otwieranie zamków - 10 PN
• kowalstwo (miecz, magiczny miecz dwuręczny, ciężki magiczny miecz dwuręczny, duże magiczne ostrze na smoki) - 22 PN
• krew/łuski smoka/płyty pancerza pełzacza - 13 PN

• zręczność do 34 pkt - 24 PN

sumując daje nam to 391 PN.
450 - 387 = 59 PN, które możemy wydać na co chcemy i to przed wyruszeniem na Irdorath na 45 levelu! Osobiście polecam kuszę, której nie wypisałem w zainwestowanych punktach.

Bonusy jakie miała postać - 97 siły, 35% broni dwuręcznej, 53 zręczności. Postać nosi celowo broń z umiejętnością do dwuręcznych aby zaoszczędzić PN. Postać nie nosi Szponu Beliara - jest on jej zbędny. Postać uwarzyła i wypiła 12 mikstur dodających stałe PŻ dzięki zaoszczędzonym szczawiom królewskim, przez co ma ogromnego kopa do Punktów Trafień.

ŁUCZNIK
BROŃ JEDNORĘCZNA + ŁUK
GILDIA: PALADYN

Punkty Nauki wydane na umiejętności:

• zręczność do 60 pkt - 76 PN
• łuk do 70% - 102 PN
• broń jednoręczna do 59% - 74 PN
• języki - 30 PN
• mikstury siły i zręczności - 40 PN
• otwieranie zamków - 10 PN
• kradzież kieszonkowa - 10 PN
• skórowanie - 5 PN

sumując daje nam to 347 PN.
450 - 347 = 103 PN, które wydajemy całkowicie na siłę (której tu nie uwzględniłem) oraz pomniejsze umiejętności jak na przykład płyty pancerza pełzacza czy runy paladyna. I to tylko na 45 lvlu.

Bonusy jakie miała postać - 100 zręczności, 68 siły, 30% łuki, 41% jednoręczne (postać ma założony pierścień Morgana). Postać nosi Szpon Beliara i stale go ulepsza, aż do założenia Gniewu Innosa i podniesieniu broni jednoręcznych do 100%.

MAG
RUNY
GILDIA: MAG OGNIA

Punkty Nauki wydane na umiejętności:

• kręgi magii - 30 PN
• mikstury many + permanentna - 19 PN
• otwieranie zamków - 10 PN
• skórowanie - 5 PN
• tworzenie run (ognista strzała, szkielet goblin, lodowa lanca, duża kula ognia, przyzwanie demona, lodowa fala) - 68 PN
• języki - 30 PN

sumując daje nam to 162 PN.
450 - 162 = 288 PN, które wydajemy w całości na zwiększenie many, której tu nie uwzględniłem oraz drobnostki takie jak np usuwanie serc. Słowem wyjaśnienia co do run, które postać umie tworzyć - runy: kula ognia, przyzwanie szkieletu, bryła lodu, deszcz ognia zdobyte dzięki pomocy czaru bryła lodu i starego sposobu na oszczędzenie PN.

Bonusy jakie miała postać - 283 many + cała reszta. Jak widać taki czyściutki mag ma ogromne zasoby many, co pozwala na rzucenie naprawdę dużej ilości zaklęć przed jej uzupełnieniem.

Ale przede wszystkim to zacznij po prostu grać zamiast nas pytać, jak zaczniesz tworzyć postać to będziemy w stanie bardziej pomóc zamiast rzucać porady na sucho jak teraz.

[GunMeat]

ŁUCZNIK

BROŃ JEDNORĘCZNA + ŁUK
GILDIA: PALADYN

Punkty Nauki wydane na umiejętności:

• zręczność do 60 pkt - 76 PN
• łuk do 70% - 102 PN
• broń jednoręczna do 59% - 74 PN
• języki - 30 PN
• mikstury siły i zręczności - 40 PN
• otwieranie zamków - 10 PN
• kradzież kieszonkowa - 10 PN
• skórowanie - 5 PN

sumując daje nam to 347 PN.
450 - 347 = 103 PN, które wydajemy całkowicie na siłę (której tu nie uwzględniłem) oraz pomniejsze umiejętności jak na przykład płyty pancerza pełzacza czy runy paladyna. I to tylko na 45 lvlu.

Bonusy jakie miała postać - 100 zręczności, 68 siły, 30% łuki, 41% jednoręczne (postać ma założony pierścień Morgana). Postać nosi Szpon Beliara i stale go ulepsza, aż do założenia Gniewu Innosa i podniesieniu broni jednoręcznych do 100%.

Niestety to jest zdecydowanie zły pomysł na rozwój postaci.
Wydajemy punkty jednocześnie na łuki i jednoręczną?
Na zręczność i siłę??
Na mikstury siły i zręczności jednocześnie ???
Rozwijanie postaci w dwóch kierunkach spowoduje, że będziemy mieli problemy w walce z orkami.
Bo przecież nie można jednocześnie używać dwóch broni.
A każda z osobna - nie będzie dość skuteczna.

Musimy się zdecydować czy naszą główną bronią będzie miecz czy łuk.
Jeśli miecz - to nie rozwijamy w ogóle łucznictwa, a zręczność w bardzo ograniczonym zakresie.
Musimy natomiast dalej rozwijać siłę, bo niby najlepszy jednoręczny miecz paladyna wymaga tylko 100 pkt siły,
ale dodatkowe punkty siły zwiększają nasze obrażenia.
Jeśli wybieramy łuk - to nie rozwijamy broni jednoręcznej, ani siły (w tym mikstur siły).


Przy okazji - z run paladyna wystarczy małe leczenie - i to dla wygody.
Reszta jest nieprzydatna.

[Lord Hagenn]

A Gildia ?.

[Lord Hagenn]

Witam może ktoś coś poradzi ?.

[PlayForBloodPL]

Planuje przejść Gothic'a 2 Noc Kruka paladynem próbowałem rozplanować sobie mniej więcej jak ma moja postać wyglądać pod koniec Jarkendaru przed zabiciem Kruka mianowicie mam zamiar wbić:
-ok. 23 lvl
-74 siły
-64% jednoręcznej broni
-mieć wyuczone 2 miecze u Harada
-umieć się skradać i otwierać zamki
-wszystkie 3 języki budowniczych
Punktów chyba zostanie mi 5 lecz nie jestem pewny ktoś ma jakieś rady jak inaczej wydać te punkty? Chcę zagrać jednoręcznym orężem bo ciągle leciałem dwuręcznym i mi się troche znudziło troche.

[Ancoron]

Nie bierz skradania, jest bez sensu. Tak jak miecze u harada, jak nie celujesz w elbastardo w pierwszym rozdziale. W drugim mozesz je miec ze zwlok toma