W zasadzie wszystko w tym jest. Chaotyczność jest zamierzona. Każdy bodziec, którego doświadczyła ma znaczenie, a największe ma towarzyszący jej drozd. Chodzi o to, by dopiero poznając kontekst tej sytuacji móc poznać znaczenie poszczególnych elementów. Mówiąc w skrócie jest to jedna wielka metafora, pokazująca pewne dość intrygujące zagadnienie.
Ostatnio edytowane przez Hassan1 : 26-06-18 o 13:31.
|